Płomień rozGROMiony

Płomień rozGROMiony

W sobotę dnia 28 marca br. zostało rozegrane spotkanie XVIII kolejki IV ligi pomiędzy Gromem Plewiska, a Płomieniem Przyprostynia. 

Grom wystąpił w następującym składzie : Przybył, Brych, Maćkowiak, Sobczak, Swoboda, Smura, Deckert, Maruniak (86' zm. Fierlej), Kołodziej (85' zm, Smelkowski), Trenkler (69' zm. Szczepański), Napierała ( 63' zm. Waskowski). 

Od początku spotkania inicjatywa w pełni należała do drużyny Piotra Kowala, która od pierwszych minut szturmem atakowała bramkę gości. Owocem tej przewagi była szybko strzelona bramka w 3' przez Mateusza Maruniaka po podaniu Jakuba Smury. Grom nie zamierzał zadowolić się jedną bramką. Już trzy minuty później na listę strzelców spisał się Adrian Napierała, który strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Płomienia. Po drugiej bramce dla gospodarzy tempo spotkania nieco opadło, ale jednak pełną kontrolę nad meczem miał Grom. Jednak graczom gospodarzy przytrafiła się chwila dekoncentracji, którą wykorzystali piłkarze gości. W 41'  bramkarz Gromu sfaulował w polu karnym zawodnika Płomienia i arbiter główny wskazał na jedenasty metr. Pewnie rzut karny wykorzystał Kaczmarek. Więcej bramek w pierwszej odsłonie meczu już nie padło i piłkarze udawali się do szatni przy wyniku 2:1.

Druga połowa zaczęła się dość nieoczekiwanie. Do głosu od samego początku doszli goście, którzy przeprowadzając dwie groźne akcje mogli doprowadzić do wyrównania, ale dobrze poradziła sobie z tymi atakami defensywa Gromu lub dobrze bronił Michał Przybył. Po szturmowych atakach drużyny gości od samego początku drugiej odsłony spotkania podopieczni Piotra Kowala całkowicie panowali nad wydarzeniami na boisku, czego udokumentowaniem była zdobyta bramka przez Michała Trenklera w 49 minucie meczu, po świetnym podaniu Krystiana Swobody. Dwie minuty później poważny błąd popełnił obrońca Płomienia. Tę pomyłkę bezlitośnie wykorzystał Adrian Napierała w 51 minucie zdobywają tym samym swoją drugą bramkę w meczu. Grom Plewiska miał szansę podwyższyć rezultat do 5:1, ale rzutu karnego w 75' nie wykorzystał Krystian Swoboda. Więcej bramek kibice zgromadzeni na stadionie w Plewiskach już nie zobaczyli i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1 dla Plewisk.

Już 4 kwietnia zapraszamy na kolejny mecz Gromu. Tym razem przeciwnikiem graczy Piotra Kowala będzie wicelider tabeli Pelikan Niechanowo. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00 przy ulicy szkolnej 132 w Plewiskach.

Zapraszamy ! 

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości